Chociaż w ostatnim czasie MPK Wrocław kupiło sporo nowych autobusów, to jednak ich produkcja potrwa. Miejski przewoźnik musi na razie korzystać z używanych pojazdów. Szuka ich dzierżawcy.
Trwa ofensywa autobusowa w MPK Wrocław. W produkcji jest
100 krótkich i przegubowych pojazdów od Mercedesa. Niedawno poznaliśmy z kolei dostawcę
7 krótkich autobusów elektrycznych, którym został Solaris. W międzyczasie miejski przewoźnik ponowił przetarg na 21 krótkich i przegubowych elektryków.
W MPK Wrocław będzie dzierżawa używanych autobusów Jednak produkcja zarówno pojazdów od Mercedesa czy Solarisa, potrwa. Przewoźnikowi potrzebne są kolejne autobusy już w najbliższym czasie. W środę, 21 maja ogłoszony został przetarg na dzierżawę 22 autobusów 12-metrowych, przystosowane do przewozu osób z niepełnosprawnościami. Każdy z nich ma być nie starszy niż z 2014 roku.
W ramach przyszłej umowy dostarczone mają zostać autobusy klasy maxi (11,5 – 12,2 m), całkowicie niskopodłogowe, z podstawowymi dwuskrzydłowymi drzwiami w układzie: 2-2-2. Dopuszczone drzwi jednoskrzydłowe z przodu oraz układ 1-2-2, 1-2-0 czy 2-2-0.
Stanowisko kierowcy musi zostać oddzielone od części pasażerskiej i posiadać pełną, zabudowaną i zamykaną kabinę. Okna w przestrzeni pasażerskiej mają być otwierane, a jeżeli takie nie będą, to warunkiem jest w pełni sprawny system klimatyzacyjno-grzewczy. MPK Wrocław zastrzega, że radiotelefon, autokomputer, system monitoringu, kasowniki czy System Informacji Pasażerskiej zamontuje już we własnym zakresie.
Cena i stan techniczny – warunki dla dostawcy Firmy zainteresowane wynajęciem 22 autobusów mogą składać swoje oferty do 6 czerwca do godz. 9. Decydującym kryterium będzie przede wszystkim cena (70 proc.) oraz stan techniczny pojazdów (30 proc.).
Ciekawe są warunki dostawy. Dzierżawione autobusy mają trafić do Wrocławia w całości najpóźniej nieco ponad miesiąc, czyli do 30 czerwca tego roku. Okres dzierżawy ustalony ma być na koniec kwietnia 2026 roku. Jeżeli jednak MPK Wrocław skorzysta z prawa opcji, to autobusy pozostaną na ulicach o dwa miesiące dłużej.